Witajcie nadszedł czas abym pokazała swoje stylizacje z wyjazdu.
Dziś pod lupę idzie wersja wieczorowa, czyli wyjście na kolację z ukochaną osobą.
Postawiłam na kolor biały i koronkę, która subtelnie podkreśla i kamufluje moją budowę ciała.
W ubiegłe wakacje gdy szyte były długie spódnice z tiulu. Koronka, którą zakupiłam okazała się totalną porażką dlatego nie użyłam jej do mojego outfitu w stylizacji z końmi.
Koronka została pofarbowana na kolor niebieski.
Dobrałam fason do mojej budowy ciała oraz materiał.
Koronka miała być tylko wykończeniem i podkreśleniem całej wymyślonej kompozycji.
Zastosowałam w niej dekolt sercowy aby optycznie powiększyć biust. Dół sukienki tworzy delikatną linię litery "A" . Do tego zastosowałam delikatne ozdoby łańcuszek Sotho, i delikatny pierścionek z Meksykańskim kamieniem. Uzupełnieniem były sandałki Furla. Jest to moja stylizacja na wieczorne wyście, a dla Was na nadchodzący sezon Wiosna|-Lato 2016.
Czy Wam się podoba to co wymyśliłam z koronki, która okazała się porażką na początku?
Więcej zdjęć na instagramie i na facebooku możecie zobaczyć. Dziękuję i życzę miłej nocki.
Tutaj doskonale widać jaki wzrost mają Meksykanie, ja jestem w sandałach na płaskim.